Komentarze: 22
siostry Kocham Was bardzo:*:*:*
Koniec:):):)
siostry Kocham Was bardzo:*:*:*
Koniec:):):)
witajcie misiaczki:* Loczu$ jest chory:(:( chlip chlip... karatek.. kaszelek, ból gradełka, i głowy..wypadało by iśc do lekarza..Pana doktora;D żeby mnie zbadał i stwerdział co mi jest..ale niechce iśc bo pózniej będe siedzieć cały czas w domu i nigdzie nie wyjde..wiec poczekam i wylecze się domowymi sposobami;D;D:)
wczoraj był superowy dzionek a to dlategoż ze Justynka miała 17 urodzinki:) chociarz był taki jeden okropny incydent i okropnie się wkuwriałm i nawet trzyma mnie to do dziś!! a wiec;D;D była przerwa Dziureczka mówi "twój brat tam stoji" poszłam do niego a on pierwsze co:widziałas się na plakacie z reportera??!! a mi szczena w dół...patrze a tam moje zdjęcie:/:/=D=D jakieś ciule bez mojej wiedzy dali moje zdjęcie na plakat z Reportera:/:(
po szkole poszłysmy z dziewczynami po prezencik dla Rudzi później poszłam do domciu zrobiłam obiadek.. i pojechałam z Karolem po prezent dla Rudzi:) bo boroczek zawsze taki zagubiony i w innym świecie;D;D ale najpierw poszliśmy na zakłady sportowe i było takie rycie bo mój brat mówił że zawsze ten kto pierwszy raz obstawia zawsze wygra;D;D i mam mu pokazywac placem kto wygra;D;D i opowiodałam mu o tym co miałam na lekcji PO:):) o "wybuchach jądrowych i byliśy koło barnona a tam wisiały znowu te plakaty z mojim zdjęciem :(:( i mój brat mi przyupał zrobił zaczął krzyczeć że ja jestem na zdjęciu a ludzie patrzeli na nas jak na głupków;D;D
poszłysmy do Justynki oprócz Honci bo tez jest chorusia..:((wracaj do zdróweczka:*:*:) ! Rudzia tak się z prezenciku cieszyła :):) mialyśmy szampana, a ja jeszcze się wracałam do domciu po likier i fragolinko:):) aa Justynka jeszcze nalała nam po baniaku;D;D;D:)milutko spędziłyśmy wieczorek ..poszłyśmy do domciu i pytam sie siwuska tak:
Loczek: Siva z kąd masz busa?
Siva: Ja nie mam busa! On jest normalnie z MZK!!
;D;D;D;D;D;D tak żeśmy z niej ryy=D że normalnie masakra
dziękuej za wspaniały wieczorek(Justynce, Ewci, Sabince,Kasi:*:*) Kocham was siostryczki:*:*:*
**** pozdrowionka dla Stopkoviczów:Dla Izuni,Ani,Żwireczka, Justynki, Agniesi, Julci, Wiolci, Patrysi, Mirci, Oli, Natalki,Bartusia,Marcina,Sebastiana I mojego najwspanialszego przecudnego kochaniuteńkiego chlopaczka Mareczka ;*;*;*!!! Tęsknie za wami tak bardzo że jeju jeju :( mam nadzieje ze zrobimy spotkanie na którym będa wszyscy!!! bedzie ślicznie bardzo!!!! wypijemy znowu wódeczke prawda Izuniu??:>:>Kocham Cię słoneczko
Każdego roku o tej samej porze, każdy Ci życzy, czego tylko może. Ja kozystając z tej sposobności, życzę Ci zdrowia, szczęscia i radości. To o czym marzysz, aby się spełniło, a to, co kochasz, aby Twoje było.
W dniu Twych .. urodzin, w dniu Twego święta, niech buzia Twa będzie uśmiechnięta. Przez cały czas jak słoneczko na niebie, bo serduszko, KOCHAMY Ciebie!
słoneczko moje Kochaniuteńkie dzis kończysz 17 latek:):)Dziękuje ci za to ze jesteś:*:* pomogłaś i pomagasz mi w wielu trudnych sytuacjach niewiem jak by to było gdy Cie niebyło...dzis jest twoje święto... a my cieszymy się razem z Toba:):)i nie martw się ze stara dupa z Ciebie bo dobrze się trzymasz..;):)całuje bardzo mocno kocham cię całym serduszkiem!!! sto lat sto lat Kochanej solenizantce:):)buziaczki for you!!!
a dziś bedzie"Zebraliśmy się tu po to, by sobie popić. Wypijmy za to, żeśmy się tu zebrali" ;D;D ehehe :*:*
jest już wszystko dobrze...jesteśmy razem i bardzo sie kochamy siostrzyczki dziekuje wam za wszystko;) Brakuje mi tylko kilku kochanym osób .. za ktorymi okropnie tęsknie...chce żeby moja mama już wróciła..;(;( chce zeby był Mareczek ze mną.. w Tychach żebysmy sie częściej widywali..;(;( skarbie okropnie mi Ciebie brakuje i bardzo tęsknie... tęsknie za kochanymi dziewczynakami ze słowacji.. :(:( czemu nie mieszkacie Bliżej???:( gdyby wszytsko było tak jak bym chciała... ehhh ale zawsze musi byc to coś.. ale źle nie jest.. ma mnie kto wspierać i jestem pod stałą opieką;D;D a to mi potrzebne bo źle ze mna;D;D Grzesiu buroczku jeden wracaj do zróweczka jak chcesz ja oddam Ci nereczke swoją.. włoże ją dziś do lodówki i jutro sie wymienimy..!!! tylko bedziesz często chodził siusiac :P:)wracaj do zdórweczka..:):)buziaczki :*:*Sisisorku tęsknie bardzo bardz bardzo...;(;( chlip chlip(dziękuje:*)
nie ma nic gorszego niż strata najlepszego przyjaciela...który zawsze był przy Tobie nawet jak było źle..;(!! a myślałam że bedzie dobrze miałam małą nadzieje ze bedzie tak jak kiedyś..że wszystko wróci do normy że to tylko przejsciowe.. ale coż.. było to coś o czym zawsze marzyłam: wspaniałe dwie przyjaciółki które zawsze mnie wspierały, pomagały mi we wszystkim czym chciałm!!! ... tyle wspaniałych przygód, tyle żartów ,przypałów, śmiechu aż do łez...Tyle chwil dla których chciało sie poprostu zyć!!!! Było poprostu to coś co każdemu człoweikowi jest potrzebne do pełni sZczęscia!!!PRZYJAŹŃ!!! pamiętaj ze w mojim serduszku zawsze bedzie miejsce na Ciebie!!!!patrze teraz na nasze zdjęcie które mam w ramce...;(;( i nieda się niepłakac...
*****Atomówki zawsze są gotowe do działania, dają z siebie wszystko. Dzięki nim wąski strumyczek życzliwości bywa silniejszy niż rzeka nienawiści.******
Przyjaciel to ktoś, kto mnie potrzebuje,
ufa mi i jest szczęśliwy, gdy przynoszę dobre nowiny
- to ktoś, kto nigdy nie odejdzie.
a co do wczorajszego Spotknia było cudownie:);)choć jak wracałam miałam takiego pecha że japierdole... najpierw spotkałam się z Kochanym Bartusiem niestety spóźnił sie autobusik..i zostało nam niecałe 30 minutek;(;( ale ciesze się ze go wogóle zobaczyłam!! Dziękuje ci Bartusiu:*:* kochany jesteś:):) usmiałam się z Toba jak zawsze;);)Zawsze coś się musi dziac jak jesteś Ty:):) Buziaczki Dla Ciebie:*:*;);)
pojechałam do Krakowa i pociag też był spóźniony!!! ale wysiadłam z tego autobusiku i zobaczyłam Kochana Izunie , Mego Mareczka I żwireczka!!!! żwireczka niewidziałm ponad rok czasu nic się niezmieniała przekompletnie tylko włoski ma teraz czorne takie:)oczka, głosik taki ochrypniety i jest przekochana jak zawsze!!!! Dużo nas niebyło ale z takimi ludzmi to mogła bym codziennie po 12 h siedzieć!!! albo nawet i dłużej dziękuje Izuni,Ani,Agnieszce,Żwirkowi:)I Mareczkowi:*:*Było cudownie a najlepiej sie piło wódeczke w ten bramie;D;D;D takie kochane menelki z nas:) hehe ;);) ślicznie było poprostu tego mi brakowało..pojechałąm jakimś pociągiem pośpiesznym on Był do Katowic ale ja miałam zły bilet!!! wsiadlam do pociągu pożegnałam się z Mojimi skarbeczkami , az mi łyz poleciały;( podchodzi konduktor i mówi ze mam zły bilet i musze zapłacić 129 zł i pewien pan przekonal tego konduktora i wogóle taka historia w tym pociągu ze opisywac tego nie bede=D=D ale niektórzy ludzie serduszko mają duże:) i to obcy ludzie=D wysiadłam z pociagu poleciałm na przystanek.. wsiadałm w autobus i jechałam do Tychów... nie wierząc że jakiś obcy koleś zapłaci mój mandat;D;D;D ehehe no i jeszcze musiałam zapierdalać na nogach później już w Tychach bo się zjebał autobus!!!!!=D=D i takie to własnie sczeście miałam =D =D ale doszłam do domu i poszłam spać..ale To wszystko było warte tego że spotkałam tych wspaniałych ludzi za którymi okropnie tęsknie!!! dziękuje Kocham was!!!:*:*